Składniki:
1 kg twarogu na sernik
1 paczka biszkoptów okrągłych
2 łyżki żelatyny
cukier puder do smaku
2 łyżki cukru kryształu
2 szt pomarańczy
2 szt grejpfruta czerwonego
2 szt galaretki (agrestowa, truskawkowa)
kiść winogrona czerwonego
Pomarańcz i grejpfrut obieramy i ściągamy skórkę z miąższu.
Przekładamy do słoików lub szejkera, trzepiemy, aż miąższ rozpadnie się na drobne kawałki.
Winogrona kroimy w ćwiartki.
Na dno kubeczków plastikowych układamy biszkopty.
Przygotowujemy żelatynę z cukrem do sera. Żelatynę rozpuszczamy w małej ilości wody. Do rozpuszczonej żelatyny dodałam 2 łyżki cukru (kryształu), mieszałam dotąd, aż składniki się dobrze rozpuszczą.
Do sernika małymi porcjami dodawałam rozpuszczoną żelatynę, połączyłam dobrze składniki i od nowa małą ilość żelatyny i znów dobrze wymieszać. Próbujemy sernik, jeżeli nie jest wystarczająco słodki, dosypujemy cukier puder.
Nakładamy na biszkopty sernik 2 łyżki, a na sernik grejpfrut i znów 2 łyżki serka.
Na grejpfrut kładziemy sernik, a na sernik pomarańcz i pokrojone winogrona.
Bardzo chłodną agrestowa galaretką, zalewany pomarańcz i winogron.
Wstawiamy do lodówki, aż galaretka stwardnieje.
Na koniec zalewamy wszystko truskawkowa galaretką. Wyszło mi 15 szt. deseru.
Smacznego.
